FAQ (ang. Frequently Asked Questions) - Najczęściej zadawane pytania - FAQ ogólne
Co do wieku trudno doradzić, bo zależy czego oczekujesz od żółwia jako hodowca. Jeśli zależy Ci na tym by mieć jak największy wpływ na rozwój i zdrowy wzrost żółwia i na tym, by obserwować go od jak najwcześniejszych chwil życia - wybierz młodziutkiego, małego żółwika.
Z kolei starsze osobniki są bardziej "stabilne" jeśli chodzi o zdrowie - jest mniejsza szansa, że wystąpią u nich choroby rozwojowe, są też bardziej odporne niż młode i w tym sensie "łatwiejsze" w hodowli. Oczywiście wszystko zależy od warunków w jakich żyły, jeśli były one złe, mogły wyrządzić mniejsze lub większe szkody w organizmie, niekiedy niewidoczne na pierwszy rzut oka. Choroby młodziutkich żółwików są jeszcze trudniejsze do przewidzenia. Wybór zdrowego i silnego osobnika jest w każdym wypadku kwestią przypadku, aczkolwiek są pewne rzeczy na które należy zwrócić uwagę bo stanowią prawdopodobne źródło problemów, ale to już osobny temat.
Co do płci też nie sposób powiedzieć. Przy młodych żółwikach i tak nie da się jej określić (chyba że znana jest temperatura inkubacji jaj). Samice uchodzą za spokojniejsze, łatwiej je hodować w grupce z innymi samicami. Mogą natomiast przysporzyć problemów związanych z zaparciem jaj jeśli doszłoby do ich wytworzenia. Poza tym nie ma większych różnic w hodowli.
- 2794 odsłony
Do przewiezienia należy przygotować spore i wysokie kartonowe pudło lub plastikowy pojemnik. Jego wielkość zależy oczywiście od rozmiaru żółwia. Na dno należy wyłożyć folię a na to dość grubą warstwę siana, traw czy zieleniny (może być świeżo zerwana). Może być to też mieszanka czystej (nienawożonej) ziemi i ew. suchych liści lub siana na wierzch. Ogólnie chodzi o naturalne, bezpieczne podłoże, które będzie umożliwiało zakopanie się, amortyzowało wstrząsy i absorbowało przynajmniej częściowo mocz. Po bokach pudła należy zrobić małe dziurki aby zapewnić dostęp powietrza ale i tak pojemnika nie należy szczelnie zamykać a przykryć kawałkiem przewiewnego materiału.
Mój żółw lepiej znosił podróż właśnie gdy pojemnik był w ten sposób mocno ocieniony. Dobrze jest ułożyć pojemnik w taki sposób by był jak najmniej narażony na wstrząsy. Można spróbować włożyć go w inny większy pojemnik wyłożony np pociętymi gazetami czy materiałami (co dodatkowo nieco wyciszy wnętrze). Nie sposób przewidzieć jak zareaguje żółw. Niektóre są spokojne inne wariują i desperacko szukają ucieczki. Można przygotować kilka smakołyków dla odwrócenia uwagi chociaż u mnie to akurat nie poskutkowało.
- 4920 odsłon
- 6822 odsłony
- 4117 odsłon
- 2724 odsłony
- 4056 odsłon
- 20108 odsłon