MÓJ ŻÓŁW UCIEKŁ LUB ZOSTAŁ WYNIESIONY Z ZEWNĘTRZNEGO TERRARIUM ZE ZBITYCH DESEK. PO TYM INCYDENCIE POSTANOWIŁEM STUNINGOWAĆ (ULEPSZYĆ) TERRARIUM.
NA POCZĄTEK ZROBIŁEM STELAŻ NA DRUCIANĄ SIATKĘ ABY ZAPOBIEC ATAKU KOTA. PO ZAMONTOWANIU SIAKI SPOD TERRARIUM ZABIŁEM DESKAMI I ZASADZIŁEM W NIM TRAWĘ CO UNIEMOŻLIWIŁO ŻÓŁWIOWI PODKOP DO STELAŻA PRZYKRĘCIŁEM LAMPĘ UVB ABY ŻÓŁW MÓGŁ SIĘ WYGRZEWAĆ.
W KĄCIE TERRARIUM PRZYKRĘCIŁEM DACH ABU ŻÓŁW MÓGŁ SCHRONIĆ SIĘ PRZED DESZCZEM. JEST TEŻ INNA ZALETA DACHU JEDZENIE NIE MUSI BYĆ WYSTAWIONE NA SŁOŃCE I SIĘ NIE PSUJE.
KU MOJEMU ZDZIWIENIU MÓJ ŻÓŁW NAUCZYŁ SIĘ PIĆ Z POIDEŁKA DLA GRYZONI KTÓRE ZAMONTOWAŁ MÓJ BRAT
DZIĘKI NARA